Jeszcze trzy miesiące temu o szczęściu myślałam w zupełnie innym wymiarze. Dziś jestem nim przepełniona, bo nie podejrzewałam nawet, że jesteśmy otoczeni tak wspaniałymi ludźmi. Nie przypuszczałam, że w dwa dni Antosiową stronę odwiedzi ponad 1400 osób z co najmniej 20 krajów na świecie, że odbierzemy tyle pozytywnych telefonów, smsów i maili. Nie przypuszczaliśmy nawet, że ktokolwiek na tym etapie wspomoże nas finansowo. Bardzo dziękujemy za każdą sumę. Jest to kropla w morzu potrzeb, ale zapewniliście nam miesiąc nie martwienia się o koszty kontroli nóżek Antosi.
Stronę oraz bloga mieliśmy w zamyśle już od 2 miesięcy. Teraz zdobyliśmy się na odwagę, żeby wyjść do ludzi, przedstawić naszą historię oraz naszą wspaniałą Antosię. Nie żałuję… za wszystko jeszcze raz dziękuję.
gratulujemy i podziwiamy Waszą otwartość:) jesteśmy z Wami:)
Antosia jest przecudna i życzę jej wszystkiego naj…….. Sama mam córeczkę o miesiąc starsza od Antosi – Amelkę i wiem jaki to skarb i jak wielka miłość. Życzymy razem z Amelką z całych serduszek wszystkiego dobrego!!!
mam nadzieję, że dzięki tej bardzo dużo ludzi pozna historię Antosi. Będęg ją udostępniać gdzie tylko się da :-*
z uwagą czytam waszą stronę i muszę powiedzieć, że macie prześliczną córeczkę widać ze jest bardzo szczęśliwym dzieckiem i choroba jej nie przeszkadza:) jestem pod wrażeniem państwa odwagi by mówić o chorobie córki głośno 🙂 Wasza córka musi być naprawde bardzo bezpieczna w ramionach takich rodziców jak wy 🙂 Jako matka przeżywam każdy siniak każdy katar córki, musi być Pani naprawdę silna kobieta 🙂 Będę śledzić strone Antosii codziennie i czekać na coraz to bardziej budujące posty 🙂
Śliczna córeczka!!! Życzę wszystkiego dobrego a przede wszystkim ogromnej siły i dużo… dużo… dużo zdrówka, szczęścia i miłości!!! Sama jestem mamą i wiem, że gdy uśmiechnie się dziecko to wtedy śmieje się cały świat!!! Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla Antosi i jej dzielnych Rodziców!!!
Życze wam wytrwałości i dużo siły i dużo zdrówka macie prześliczna córeczke 😉 walczcie dla niej do ostatnich sił jest cudowna.
Myślę, że Antosia wiedziała kogo wybrac sobie na rodziców… jesteście wspaniali i z pewnościa znajdziecie dużo siły i nadziei w sobie, aby pomóc przecudnej córeczce!!Pozdrawiam serdecznie!!
RACJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wasza córeczka jest prześliczna!
Zasługuje na to co najlepsze!
I będzie to miała:)
Teraz jej szczęściem jesteście Wy – najlepsi Rodzice Antosi na świecie!
Pozdrawiam i życzę sił oraz cudów!
wytrwałości życzę 🙂 podziwiam za upór i współdziałanie 🙂 całuski dla Antosi 🙂
matki mają w sobie siłę której nie da się zmierzyć i czasem uwierzyć, zawsze będzie walczyć o swoje dziecko i wierzę że wszystko się uda!